Dałam aż 7 gwiazdek, ale to głównie z sympatii do Big B. Nie powiem były momenty, kiedy się
wzruszyłam, ale całość psuł niezwykle irytujący Anand. Niestety nie uroczo irytujący jak Amar z
KHNH, dlatego też trudno było mi zaangażować się w jego historię. Szkoda, że nie rozwinięto
jakoś tego wątku z listem i starą...