Dicaprio pokazuje zajebiste zmęczenie bohatera od pierwszych minut do końca pokazuje jak nie daje sobie rady psychicznie i w każdej chwili może wybuchnąć te łzy w oczach które pokazują ze on chce żeby to się jak najszybciej skończyło i to spojrzenie Billiego kiedy French zabija Briana to pokazywało jak jest silny psychicznie i to przemówienie jak się czuje i kiedy to się wszystko dzieje jego serce bije ale ręka nawet nie drgnie.Według mnie jedna z najlepszych ról Dicaprio
Di Caprio jest w tym filmie REWELACYJNY. Chyba nie widziałam go w lepiej zagranej roli... (?) Nie przypominam sobie. Widziałam film jakiś czas temu... Piszesz o scenie, gdzie "...French zabija Briana..." itd. Nie wiem, o jaką scenę chodzi... Kim był Brian???
To jest po prostu Leo. Genialny aktor,który potrafi się wcielić w każdą rolę i uczynić z niej niezwykle wiarygodną kreacje. A kunszt okazywania uczuć i emocji wynika pewnie nie tylko z wrodzonego talentu, lecz również z wewnętrznej wrażliwości.
Perfekcyjna rola. Leo w ogole,jest mistrzem w przekazywaniu emocji i co najważniejsze w każdym filmie robi to inaczej,inaczej oddaje emocje - w zależnośći od wymogów roli. Arcymistrz. Akcentowanie w "Aviatorze" czy przede wszystkim "Krwawym diamencie" na poziomie najwyższym z możliwych. W tej roli przez ekran było czuć jak go dusi. To samo robil w np. "Drodze do szczescia","Wyspie tajemnic" czy "Wilekim Gatsbym" - ale calkowicie inaczej jak wspomnialem na poczatku. Każda jego rola jest perfekcyjna To po prostu naturszczyk i oszlifowany od poczatku("Co gryzie Gilberta","Ptrzetrwac w NY" np.) diament aktorski. Moim skromnym zdaniem najlepszy w historii.