za dzieciaka rodzice puszczali na VHS , mozna go bylo ogladac co tydzien i sie nie nudzil ;)
To był pierwszy film wypożyczony z wypożyczalni przez moich rodziców, zaraz po kupnie odtwarzacza VHS. Tytuł brzmiał "Głuchy i ślepy".
jest świetna, potem pamiętam puszczali ją kilka razy w niedzielne popołudnia, hehe nawet na urodzinach u wujka oglądaliśmy