Ogladalam ten film z kolega. Bardzo nam sie podobal. ALe oboje inaczej zinterpretowalismy scene na moscie. wg mnie ona spadla, a on jej nie mogl utrzymac. wg niego on ja puscil, bo ona tego chciala, a on uznal, ze nie ma sensu jej trzymac, ze juz za pozno, bo ona chce sie zabic. jak wy to interpretujecie?
-
i drugie pytanie. on zapomnial o tej calej sytuacji, ktora podgladal w klasie. i nagle mu sie przypomniala, jak uslyszal ten dzwoneczek i podczas przygladania sie kolanom fryzjerki i pozniej tej babki, co weszla. czy to mu sie przypomnialo tak po prostu, czy to byla zamierzona sugestia posthipnotyczna, bo jego oprawca przewidzial, z eon z tej ulotki pojdzie akurat tam i uslyszy dzwoneczek akurat ten dzwiek, ktorego uzywali podczas hipnozy i wtedy to mu sie przypomni? czy tak po prostu> i o co chodzilo z tymi kolanami? tylko tego nie moglam zrozumiec...