Biorę w ciemno! :D
Cokolwiek z Costnerem? Biorę w ciemno.
A ja się trochę boje tej ciemności...
Nieeee, ta ciemność ma zawsze światełko na końcu ;-)
Może w filmach. Chociaż w muzyce też: 'jest już ciemno, ale wszystko jedno' :P. To chyba faktycznie nie ma się czego obawiać, Kevin 'zawsze nas od złego obroni'. Amen.
Popieram. Dobre kino. Na pewno nikt się nie zawiedzie.