Historia banalna, jałowa w ogóle nie zaciekawia. Mam wrażenie, że jedynym celem twórców jest wstawienie w każdą wpływową rolę postaci kobiety. Nawet walka na miecze świetlne w ich wykonaniu wygląda jak ciąganie się za włosy przez nastolatki.
e tam ma racje . Koleś Baggins33 pewnie jest zmęczony ciągłym oglądaniem filmów star wars \seriali sw co ma prawo do tego . Dla mnie jednak serial Ahsoka jest antidotum po filmowej trylogii Disneya VII VIII IX .
Tu nawet nie chodxi o tę hiperpoprawność polityczną która leje się z tego serialu strumieniami. Ale to jest po prostu słabe. Infantylne dialogi, miałka fabuła, błędy logiczne, nie spójności.... Można wymieniać długo.
to już zależy kto jak na to patrzy jakby pomyśleć o narzekaniach na wychodzące seriale sw to po prostu, magia star wars przemija dla nie których osób . Jednak z mego punktu widzenia seriale, star wars wychodzą lepiej od filmowej trylogii VII VIII IX .
dobra weź się już uspokój oceniasz wszystko na 10 xD idz spać już po do szkoły się nie obudzisz
udowodnij to administracji fw xdd Początkowo postawili sobie za cel robić masowe blokady kont , teraz im sie już znudziło . Jak nie wiesz co oznacza mój nick to nie zawieraj głosu ....
Rozmawiasz z użytkownikiem znanym jako Gokus i bredzi na swoim nowym koncie. Niestety on mało co rozumie. Próba merytorycznej dyskusji z nim to jak grochem o ścianę.
Ar23s od zawsze był dziwny i ciemny typ sam konto zmienił i to co ,mi zarzuca to pasuje do niego całkowicie .
Nigdy nie zrozumiem ludzi, dla których znaczenie ma to co bohaterowie mają między nogami - w ogóle nie zwracam na to uwagi Dla mnie liczy się POSTAĆ i sposób jej przedstawienia...tak w filmach jak i w życiu widzę jedynie człowieka (czy tam człekopodobnego) a kwestia tego kto - jakie posiada genitalia ma znaczenie jedynie w filmach porno :D
No właśnie te postacie są słabe i do rzucone do serialu tylko dlatego, że muszą być kobiety (tu konkretnie uczennica brodatego byłego Jedi, na poziomie Rebeliantów takimi postaciami były Hera i Sabine) bez pomysłu i sensu.
Tu masz serial gdzie na 6 czy 7 (wliczając droida co i tak naciągane) głównych postaci 5 to kobiety (a będzie jeszcze więcej)... Trudno to uznać za zdrowy balans. To raczej hiperfeminizm w pełnej krasie, tak samo było w Mando, Boba Fecie czy Obi Wanie chociaż tam nominalnie głównymi bohaterami byli mężczyźni (co gorsza biali) to i tak na siłę do rzucali tam słabe postacie kobiece.
Ja to nazywam "scenarzysta płakał jak pisał" tu co prawda zaporzycza większość postaci z wcześniejszych produkcji ale i tak - jest np. pomysł, na postawnego, brodatego mężczyznę - złego Jedi i ok. Ale nie przejdzie jak nie będzie miał kobiety-ucznia. I tak to wygląda - nie ma tworzenia tego co się chce, własnej wizji tylko to co ci narzucą z góry musi być tyle "silnych" kobiet i koniec. Nie ważne, że to nie pasuje. Albo się dostosujesz albo cię wygmukujemy z tego projektu i wszystkich innych...
Skoczku, a zwróciłeś może uwagę, że serial Ahsoka, to kontynuacja "Rebeliantów"? I jakie tam występowały postaci? Ezra Bridger - aktualnie zaginiony, Kanan Jarrus - zginął, Garazeb Orrelios - tu nie pamiętam,
Sabine Wren, Hera Syndulla, w paru odcinkach Ahsoka. Czy więc nadal uważasz za dziwne, nielogiczne, że wiodące postaci kobiece dalej tu występują i grają pierwsze skrzypce? Zgadzam się, że w wielu współczesnych produkcjach "poprawności" są doprowadzone do absurdu, ale nie doszukujmy się tego, czego tu akurat nie ma.
Przecież napisałem, że są zaczerpnięte z innych produkcji (głównie z serialu Rebelianci) ale niekoniecznie one musiały grać pierwsze skrzypce. Do tego dodano też nowe kobiece postacie (uczennica Bailana). Wyraźnie jest tego tu za dużo.
Zresztą serial rebelianci to też turbopoprawny politycznie serial jak zresztą wszystko od Disneya od 2015 roku. Więc to po prostu kontynuacja.
Dziwię się, że można tego nie dostrzegać i udawać, że tego nie ma.
Nie ma znaczenia co maja bohaterowie miedzy nogami, do poki kobiety nie probuja zgrywac mezczyzn. Wtedy az razi, i wtedy wlasnie pojawiaja sie takie komentarze. Ashoka jest wolna, Sabine irytujaca, Shin stroi grozne miny. A na koniec i tak przyszedl Baylan i wszystkich rozwalil. |I na co byly te grozne miny?
Rzecz jest bardzo prosta do wyjaśnienia. Trylogia Gwiezdnych Wojen miała postaci, które dało się lubić. Tak po prostu. Leia była jak na obecna czasy feministyczna, ale komu to przeszkadzało? Nikomu. Wręcz przeciwnie. Bardzo fajnie napisana postać, która miała dużo uroku.
Dzisiejsze produkcje Disneya jawnie walą propagandą, czyli traktujesz te postaci jak akwizytorów (czy tez akwizytorki), które próbują ci opchnąć coś, czego ani trochę nie chcesz (choć niektórzy oczywiście chcą, ich wybór). No i weź polub nachalną akwizytorkę. Na czym serial potężnie traci.
w calej trylogii od 1- 6 odocinka oprocz Leia wszyscy bohaterowie to faceci mi akurat w Ashoka kobiety nie przeszkadzaja natomiast po raz kolejny jako postacie imperium Baylan Skoll -gruby dziadek ktory rusza sie jak parowoz gowienny, w serialu Obi Wan inkwizytorze to jakies max kmiotki bez charakteru .Nie wiem kto kreuje postacie ale zaczyna to wygladac komicznie . Pora chyba zrobic film/serial o Galen Marek lub Admirale Thrown
Co do trylogii to w realnym życiu mamy to samo czyli chłopy na wojnie proste nie?
A ty widziales jak przez caly serial rusza sie Ashoka? Jak 44 letnia babka. Zreszta wiekszosc scen walk jest tragiczna.
Tak , i te teatralne ujecia ,a ta pomagierka BAylana Skoll to rece opadaja wyglada jak dziecko kwiat albo mlodsza siostra Harley Qiuinn z patakow nocy dramat
no i mamy szeryfa... Ja się nie dziwię, że po wiekach gdzie BIAŁY MĘŻCZYZNA był panem i władcą a kobiety i inne rasy służącymi bez prawa do głosu, w końcu walczą o równowagę mocy.
To postaci z bajki które już kiedyś ktoś zrobił a nie tworzone od zera. To co teraz Ahsoka ma być przerobiona na faceta żeby zachować równowagę? Absurd
A to zawsze się znajdzie jeden z drugim, co mu walczące kobiety nie pasują :)
Współczuję im...
Rzeczy takich, że w serialu są postacie, które istnieją w uniwersum i są ze sobą powiązane, co przedstawia serial - rozumiem wszystko, naprawdę ;)
A kogo jeszcze chciałeś? Oglądałeś ST: Rebeliantów?
To były tylko dwa odcinki, na pewno będą inne męskie postacie, chociaż mi na tym w ogóle nie zależy...
https://www.youtube.com/watch?v=Qe_ptd-MjI4&ab_channel=SpalonyPopcorn
Zacznij używać mózgu... nie bój się to wcale nie boli.